infolinia czynna codziennie

+48 505 199 095
  zamknij    ×

ZADZWOŃ
505 199 095

Nie chcemy być dla Ciebie anonimowi!
Cechuje nas empatia i indywidualne podejście do każdego.
Rozmowa z Tobą będzie miała charakter poufny

WYŚLIJ SMS
505 199 095

np. Agnieszka, 35, wyższe, Poznań, po 18.
Oddzwonimy. Udzielimy pełnych informacji, odpowiemy na każde pytanie.
Cechuje nas empatia indywidualne podejście do każdego.
Rozmowa z Tobą będzie miała charakter poufny.

powrót do listy poprzednia następna
Pomóc szczęściu

Pomóc szczęściu

W Duecie znalazłam się, aby pomóc temu przysłowiowemu szczęściu. I Amorowi, bo jakoś chyba o mnie zapomniał. To oczywiście nie była moja jedyna aktywność w szukaniu mężczyzny, bo zapisanie się do biura matrymonialnego nie jest równoznaczne z tym, że siedzi się w domu i czeka na informację ze strony biura.
Dziwnie się czułam, przekraczając progi Duetu (marzec 2009), w końcu miałam dopiero 32 lata…. Nie jeden pięćdziesięciolatek powiedziałby: „Aga, masz dziecko jeszcze czas”. Ja też sobie tak powtarzałam, kiedy miałam lat 25. I prawdą jest, co się mówi. Że jak nie ułoży się życia do 30-stki, później już jest coraz ciężej. To nie dlatego, że czegoś mi brakuje. Przecież jestem zadbaną, ładną dziewczyną. Z dobrym wykształceniem, dobrą pracą, dobrym serduchem. A mimo to ciężko o nowe znajomości, kiedy odwiedza się wciąż te same miejsca, przebywa wśród tych samych ludzi i ma się te same marzenia – o fajnym związku, później małżeństwie, rodzinie, dziecku.
Przystępując do programu w Duet biuro matrymonialne, nie liczyłam na sukces. Nawet w niego za bardzo nie wierzyłam. Chyba dlatego, że jak się bardzo czegoś chce - jak na złość, się nie udaje. A zawsze lepiej się mile zaskoczyć niż gorzko rozczarować. Taka już ze mnie umiarkowana optymistka.
Udało się! W moim przypadku bardzo szybko, bo już trzecie spotkanie okazało się strzałem w dziesiątkę. Dwa poprzednie też miło wspominam, ale po prostu czegoś brakowało – albo z jednej, albo z drugiej strony. Tomek jest młodszy ode mnie o dwa lata, ale swoją dojrzałością przerasta o głowę niejednego trzydziestolatka. Zaręczyliśmy się, szykujemy się powoli do kameralnego wesela.

Jestem po prostu szczęśliwa! - Agnieszka z Częstochowy
 

powrót do listy poprzednia następna
Duet Prestige Ekskluzywnie dla wymagających

Na życzenie przyjeżdzamy do klienta