infolinia czynna codziennie

+48 505 199 095
  zamknij    ×

ZADZWOŃ
505 199 095

Nie chcemy być dla Ciebie anonimowi!
Cechuje nas empatia i indywidualne podejście do każdego.
Rozmowa z Tobą będzie miała charakter poufny

WYŚLIJ SMS
505 199 095

np. Agnieszka, 35, wyższe, Poznań, po 18.
Oddzwonimy. Udzielimy pełnych informacji, odpowiemy na każde pytanie.
Cechuje nas empatia indywidualne podejście do każdego.
Rozmowa z Tobą będzie miała charakter poufny.

powrót do listy poprzednia następna
Duet Centrum w Radio Dla Ciebie

Duet Centrum w Radio Dla Ciebie

 

O mieszanych małżeństwach w Polsce Konsultanci Duet Centrum biuro matrymonialne (Paweł Niemiec i Ewa Nadolna) rozmawiali na antenie Radia Dla Ciebie (lipiec 2010):

Od dziewięciu lat liczba związków mieszanych w Polsce stale rośnie.

Jeszcze kilkanaście lat temu uważano, że związek mieszany to inwestycja Polek w swoją przyszłość. Dziś jesteśmy chyba bardziej tolerancyjni w stosunku do związków mieszanych. Single wierzą w prawdziwe uczucie, które odwzajemni ich sympatia.

Gośćmi Pawła Homy (RDC) byli Ewa Nadolna, Paweł Niemiec reprezentujący ekskluzywne  biuro matrymonialne, doktor Agata Nalborczyk z Zakładu Islamu Europejskiego w Instytucie Orientalistyki UW, a także polsko-włoskie małżeństwo: Paolo Cozza i Iwona Górska.

Konsultanci reprezentując biura matrymonialne uważają, że liczba związków mieszanych będzie rosła. Coraz częściej swoje ogłoszenia matrymonialne skladają obcokrajowcy. Od dziewięciu lat ta liczba stale rośnie. Wynika to między innymi z tego, że po rozszerzeniu Unii Europejskiej, tych osób przemieszczających się jest coraz więcej.

- Ten wątek materialny wciąż istnieje. Myślę jednak, że prawdziwe uczucie jest motywem coraz częstszym w związkach mieszanych. Przynajmniej warszawianki patrzą bardziej realnie na obcokrajowca -  mówi Paweł Niemiec.

- Jestem mocno umocowana życiowo, materialnie, szukam miłości, szukam partnera i osobowości, a zasoby materialne to rzecz drugorzędna - mówi Klientka, która odwiedziła niedawno biuro matrymonialne Warszawa.

Polski nie pozostawiają na Polakach suchej nitki. Mówią, że obcokrajowcy biją nas na głowę. Czy tak jest naprawdę?

- Tak, zgodzę się z tą opinią. Zwłaszcza kobiety, które były w związkach z obcokrajowcami, wyraźnie o tym mówią. Polacy mają duże wymagania odnośnie kobiet, chcą aby każda była piękna jak fotomodelka. Natomiast brakuje im autorefleksji, samokrytyki. Mało dbają o kobiety, są mało wrażliwi, mało uczuciowi, nie dbają o siebie - mówi Ewa Nadolna.

- Samotni panowie z Polski, to w odczuciu pań zza granicy, to smutasy - dodaje Paweł Niemiec - A ich dbałość o higienę jest nieco inna.

A jak wygląda związek Polki z osobą pochodzacą z kraju muzułmańskiego?

- Musimy pamiętać, że nie wszyscy Arabowie są muzułmanami. Jest wiele Polek, które poślubiło Arabów, którzy są chrześcijanami. Natomiast jeśli chodzi o Arabów wyznania muzułmańskiego, to inna jest sytuacja, gdy małżeństwo mieszka w Polsce czy w Europie, a inna - gdy decyduje się zamieszkać na terenie kraju pochodzenia męża - mówi doktor Agata Nalborczyk - W krajach muzułmańskich ważna jest na przykład kwestia zasłaniania twarzy u kobiet. My odbieramy to jako ograniczenie wolności, a tam odbiera się to jako zapewnienie kobiecie bezpieczeństwa. Jeśli zatem ktoś jest z tradycyjnej rodziny, to nie może pozwolić kobiecie samej wychodzić z domu, bez towarzystwa mężczyzny z rodziny.

- Ja nie uważam, że obcokrajowcy są lepsi od Polaków - mówi Iwona Górska, żona Włocha Paolo Cozza - Ale na pewno Polacy mają spory problem z okazywaniem uczuć. Kobieta musi się nieźle nakombinować i skoncentrować, żeby odczytać w mężczyźnie jakąś poważniejszą intencję.

Zapraszamy do odsłuchania audycji:
 

powrót do listy poprzednia następna
Duet Prestige Ekskluzywnie dla wymagających

Na życzenie przyjeżdzamy do klienta