Super Express: Dostałam więcej, niż chciałam...

Za którym razem udało się pani spotkać tego kogoś?
- To była moja piąta randka. Maćka pierwsza. Poprzednie rozmowy z potencjalnymi partnerami bardzo przeżywałam. Stresowało mnie jak wypadłam, czy kandydat na chłopaka zadzwoni… Do spotkania z Maćkiem podeszłam na luzie i udało się. Z Maćkiem jesteśmy od 8 października 2004 roku!

- Kogo pani szukała, a kogo znalazła ?
- Przed rokiem napisałam w ankiecie, że - tak po prostu, szukam miłości. Szukam partnera - mężczyzny szczerego, otwartego, z poczuciem humoru. Dostałam znacznie więcej. Nie potrafię wymienić wszystkich, wspaniałych cech Maćka. Daje mi miłość, sympatia, ciepło, romantyzm. Jest jak w filmie!

- Co zapewniło pani biuro matrymonialne DUET CENTRUM?
Zapewniło mi to czego nie da komputer: kontakt z człowiekiem. Wiem że wizyta w takim biurze matrymonialnym, będzie nie długo jak wyjście do teatru. Luksus dla nielicznych. A szkoda.

Super Express Luty 2005 roku.